Magia Wampiryczna

Może zacznijmy że jest to ciężkie wyśmianie „tak zwanych” wampirycznych magów.

Idea wampirów znana jest w wielu miejscach pod różnymi nazwami. Zwykle są to umarli którzy z jakiegoś powodu wrócili do świata żywych by dokończyć swoje sprawy. Najczęściej dokonać zemsty. Tak nasi przodkowie mieli stracha przed wszystkim co z podziemi wyłazi i raz zdechło.

Tak zwani Mhroczni magowie definiujący się jako magowie wampiryczni albo po prostu wampiry zwykle są nawiedzonymi satanistami (nie mówię o telemitach oni są nawiedzeni w pozytywny sposób). Mianowicie dzieci naoglądały się wywiadu z wampirem i uważają że są tak mhroczni że jak zaglądają do lodówki to zakładają okulary przeciwsłoneczne.

Ale dobra Zacznijmy od początku. (to się chyba zaczyna moim przyzwyczajeniem to od początku)

Wampir jest zgodnie z legendami trupem co t o chłepce krew. Coś bez czego człowiek nie łazi bo nie może. Każda kultura upatruje we krwi : chi, ki, ducha czy jak tą cholerę nazwiemy- siłę życiową. Bez której taki zdechlak nie pociągnie… po prostu w baku zabrakło paliwa więc trza uzupełnić. Oczywiście każda kultura wie że jak się odpompuję krew z człowieka to będzie martwy. Ergo człowiek musi mieć krew „coby dychał”. Czyli krew= życie.

No skoro wyjaśniliśmy sobie jak napędzić wampira to skupmy się na tym po co zwykle przyłaził.

Wampir zwykle przyłaził z 3 powodów. 1 baba albo chłop czyli chuć. 2 bo go wampir nie wypił do końca i gagatek się zaraził więc teraz on zaczyna uzupełniać paliwo. 3 Klasyka profanacja chostji całowanie diabelskich zadków i inne świętokradztwa. Ten punkt pominę milczeniem bo jest równie bzdurny co sama „magia wampiryczna z zagony pseudo gotów”. Co do pozostałych punktów, Doskonale wiemy że jak się chłopu chce to i bez wątroby za babą poleci a jak się babie chce to i na gorącej fajerce usiądzie. Te aspekty nie podlegają dyskusji. Hormony to najsilniejsze co na nas działa. Napędza nasze działania i potrafi być tak silne że nie jesteśmy w stanie nic zrobić a taż mózg się wyłącza. Nie bez powodu mamy gwałty… Facet gaci nie umie utrzymać na dupie i potem jest nieszczęście. Kobiety są identyczne i nie da się tego ukryć. Nie jeden facet ryczał że nie chciał a kobieta wzięła co chciała a jak nie dostała to jeszcze mordę obiła. Więc chuć za odmienną płcią sięgające poza dechy grobowe. Tak silne pragnienie że nawet martwe członki zrewitalizuję. Drugi aspekt to zarażenie. Nie będę przytaczał przykładów bo wszystkie są legendami. No dobra jeden mogę ciapnąć na stół. Był se młynarz we wsi rumuńskiej co to jak zwykle po mszy wracał do domu wieczorem nawalony jak szpadel po nocy. Jakoś posiadówa na jednego po mszy świętej się przedłużyła. Wracał se on do domu spokojnie jak przykładny mąż i spotkał latawicę co dziabnęła i krew prawie całą wychłeptała. Ale nasz młynarz był mądry i znał co to we wsi gadali. Polazł za francą wykopał z grobu, łeb obciął i sam wysmarował się krwią od góry do dołu coby klątwę odczynić i samemu się w wampira po śmierci nie zamienić. (latawica była córką karczmarza której się zmarło dwa dni wcześniej sami oceńcie). Nasz młynarz żył jeszcze jedną wiosnę i podążył w zaświaty umierając w męczarniach i pozbawiony rozumu. Niedługo później żona zaczeła mówić że do niej chłop w nocy przyłazi i takie dziwy w nocy robią że olaboga. No to naszego młynarza odkopali łeb obcięli. Żonka pobiegła za mężem na zimę. I tyle jeżeli chodzi o zarażania się wampiryzmem. Co bardziej kumaci chyba zrozumieli co mniej uznają to za prawdę i misterium średniowiecza.

Wampir mag. Z domu goth rodu nastolatek umysłowy.

Naoglądał się filmów gdzie to wampirów robili na strasznych i pięknych

Naczytali się w internetach o magii szatanach i piekle.

Słuchają muzyki co to bardziej przypomina gwałt na kocie niźli muzykę (nie mówię o grze na dudach szkockich)

ubierają się jak skrzyżowanie gwiazdy z wybiegu kollywod i babci pod wezwaniem św. mohera zafiksowanej na koronki (obowiązkowo na czarno bo to żałoba za utraconą niewinnością)

Próbują wywołać strach a sami się boją na tyle że robią to rytuałami a nie prosto w twarz i mają niezdrowe zainteresowanie fikuśnymi nożami przyozdobionymi smokami i zębami małych szczeniaczków.

Próbują chłeptać krew na odległość(co jest bzdurą na kółkach) i zaszczepić komuś strach samym szeptaniem. Oto współczesna magia wampiryczna. Nie będę przetaczał rytów bo zostanę oskarżony o plagiat ale łatwo znaleźć wystarczy wpisać w googla rytuał wampiryczny.

Pozdrawiam.