Egregor
Egregor – zgodnie z nomenklaturą książkowego okultyzmu jest to projekcja wspólnej świadomości. Np grupa polityków ma ideę państwa, tworzy projekcję tego państwa która staje się egregorem tegoż państwa. Grupa wyznaniowa ma wyobrażenie idealnego społeczeństwa – powstaje projekcja czyli egregor idealnego społeczeństwa. Egregor jako taki jest rodzajem myślokształtu/myśloformy, nazywanej w wielu publikacjach „Tulpą”.
Wiem, mam pełną świadomość dużo dziwnych nazw ale zaraz wszystkie objaśnię z punktu widzenia lingwistycznego i subiektywnego punktu widzenia.
Zacznijmy od Tulpy. Samaññaphala jest jednym z pierwszych tekstów buddyjskich i właśnie tam ideę tulpy jako takiej możemy zaobserwować(pierwsze opisy czegoś co potem zostało zdefiniowane jako tulpa). Samaññaphala Sutta mówi o zdolności zdefiniowanej jako „manomāyakāya” czyli o „ciele przez umysł stworzonego”, które zostały skomentowane przez takie osobistości jak Patisambhidamagga i Visuddhimagga. Tą umiejętnością zdefiniowano takie zjawiska jak „bodhi” czyli podróżowanie do swer niebiańskich czy multiplikacjię Buddy przedstawioną w Divyavadana.
Tulpa została niejako „zaimportowana do naszej kultury przez niejakiego Wiliam’a Walker’a Atkinson’a (1862-1932) w dziele „Aura Człowieka” a potem rozwiną ją w dziele „Jasnowidzenie okultystycznych mocy”. Od tego miejsca myślokształty zaczęły się plenić na naszym kontynencie.
Tulpa jako taka wywodzi się jak widać mocno z ideologii duchowej buddyzmu i nie jest w żaden sposób opisana w praktykach przedchrześcijańskich czy wczesnochrześcijańskich europy.(co za tym idzie nie może być „zaimportowana” do tradycyjnych praktyk okultystycznych- oczywiście może być praktykowana lecz ta praktyka nie będzie mogła być zdefiniowana jako tradycyjna )
Teraz weźmy na patelnię słowo Egregor.
Pochodzenie : Greckie słowo ἑγρήγορος (egrigoros) oznaczające Obserwatora bądź bezczynnego.
Pierwsze opisy myślokształtu „egregor” pojawiły się w pracach Zakonu Złotego Brzasku i Zakonu Różokrzyżowców. I były niejako rozwinięciem spojrzenia na temat myślokształtu przez pana Atkinsona. Teraz w jaki sposób można tego naszego egregora opisać.
Zróbmy mały wywód bardziej stosując porównania które będą łatwiejsze do wyobrażenia dla zwykłego człowieka. Egregora można porównać do balonika. Balon ten jest nadmuchiwany przez „wiarę” wierzących. Jego siła i moc jest tożsama z wyznawcami. Czyli powiedzmy że mamy 100 wyznawców których wiara jest w stanie podnieść wykładniczo 1 wierny- 1KG to taki egregor będzie w stanie podnieść 100kg. Natomiast jeżeli mamy egregora z 50-siątką wyznawców których wiara jest w stanie podnieść wykładniczo 1 wyznawca-2kg egregor będzie w stanie podnieść również 100 kg. Egregor ma pewnego rodzaju formę i system zachowania czyli osobowość tworzoną przez wyznawców, czyli jeżeli 49 wyznawców będzie uznawać podmiot swojej wiary za blondyna o krótkich włosach a 51 wyznawców zdefiniuję go jako blond metala o długich kłakach sam egregor również będzie miał długie kłaki. Tak samo jest z jego zachowaniem. Wiara wyznawców definiuje jego schemat zachowawczy.
Teraz małe Q&A czyli pytania i odpowiedzi
Czy egrego może być zagrożeniem?
Oczywiście że może być zagrożeniem. Ale nie większym niż dajmy na to fortepian. Jak stoi w kącie to kuku nikomu nie zrobi ale jak się zbierze pięciu nieumiejętnych co go źle zwiążą i wciągać zaczną na trzecie piętro to biedny fortepian jest zagrożeniem i to sporym. A na poważnie Każdy egregor robi dokładnie to co uznaje za „prawidłowe i słuszne” jego wyznawcy. Jeżeli wyznawcy uznają że egregor w swym gniewie zniszczy zaatakuje bądź będzie solić mu dżem to tak egregor zacznie robić.
Czy egregor jest pasożytem.
Nie. Jest to naturalne zjawisko takie jak deszcz czy wiatr tylko w sferze duchowej.
Czy egregor może się podszywać pod świętych i duchy?
Generalnie to zanmienita większość modlitw do duchów i świętych oraz patronów odbierają i realizują właśnie egregory. Ponieważ jest duch i jest jego wyobrażenie ludzkie. Przykład? Azazel – kiedyś opiekun stad kóz w starożytnym Izraelu (nawet opisane jest że bóg każe mu złożyć ofiarę) Obecnie ? Kolejny upadły w demonologii
Jak długo może istnieć egregor.
Tak długo jak będą istnieć wyznawcy. Egregor przestaje istnieć z chwilą zniknięcia ostatniego wyznawcy. Jego miejsce zajmują inne projekcje naszej wspólnej świadomości.
Jak można wpłynąć na działania egregora?
Wpływając na wyobrażenia ludzi. Czy ktoś wyobraża sobie obecnie świętego Mikołaja w białym kożuszku zamiast czerwonym? Podziękujcie marketingowcom Coca&Cola
Czy egregor może ewoluować?
Oczywiście że może i ewoluuje zgodnie z ewolucją wiary swoich wyznawców. Jak wcześniej pisałem jest to byt całkowicie zależny od swoich wyznawców. Jak dobrze wiemy postrzeganie rzeczywistości zmienia się z wiekiem człowieka i perspektywą całego społeczeństwa. Tak samo jak możliwości człowieka jako gatunku jak i jednostki personalnej. Jeszcze 30 lat temu klasyczny polak myślał że posiadanie samochodu to forma luksusu, Obecnie nawet najbiedniejsze rodziny nierzadko posiadają samochód jako coś niezbędnego. Tak samo jest z egregorami. Podążają za tym jak funkcionuje społeczeństwo. Dosłownie podążają ponieważ są naszymi projekcjami. Bez nas egregory nie zaistnieją.
Czy egregora można wezwać?
Oczywiście że można wezwać. Najprostszym rytuałem wezwania egregora jest masowo powtarzany rytuał kościelny zwany Eucharystią gdzie wzywany jest „egregor przemienionego ciała Chrystusa i jego krwi”
Czy można zmaterializować egregora?
Nie nie można ponieważ jest to wyłącznie projekcja naszych umysłów.
Czy egregor działa tylko w zasięgu swoich wyznawców, czy może mieć wpływ na osoby zupełnie nie zainteresowane?
Egregor działa tam gdzie jego wyznawcy uznają że działa. Taka projekcja jest mocno uzależniona od tego jak postrzegają jego władzę i jego poletko – wyznawcy. Jeżeli wyznawcy nie znają jakiegoś aspektu natury to i sam egregor nie będzie miał tam wpływu.
Jak go (egregora) odróżnić od innych istot duchowych?
Taki byt będzie używał symboli słownych populistycznych czyli czegoś co się automatycznie kojarzy się nam z czymś co stało się symbolem czegoś innego… EE… dobra inaczej :P taki egregor św mikołaja będzie robił klasycznie „how how how” i będzie rozdawał prezenty bo tak go postrzegają ludzie którzy go znają. Nie będzie rozumiał n.p. idei przemocy i płaczu z prostego powodu Jest to egregor dzieci kojarzący się tym małym pędrakom z czymś miłym i z słodkim lizakiem. Koncepcie postrzegania jego wyznawców – dzieci nie obejmuje czegoś co jest nie miłe. Dla dziecka wszystko jest wyraziste i z jasno określonymi granicami. Taki n.p. egregor Jezusa z polski będzie białym ciemnym blondynem o umęczonej twarzy. Dlaczego? Bo tak się kojarzy polakom Jezus. Egregor nie jest czymś tajemniczym lecz … Sumą skojarzeń wszystkich ludzi w danym regionie bądź danej grupie społecznej. Taki byt jest niczym mniej i niczym więcej niż obrazem wspólnego postrzegania ludzi. Z własną świadomością, z własnymi ideami i własnymi celami lecz te wszystkie aspekty muszą się mieścić w perspektywie wyznawców. I to jest największe ograniczenie i sposób rozpoznania egregora. Że nie jest w stanie zrobić niczego więcej niż to w co wierzą jego wyznawcy.
Wiem, mam pełną świadomość dużo dziwnych nazw ale zaraz wszystkie objaśnię z punktu widzenia lingwistycznego i subiektywnego punktu widzenia.
Zacznijmy od Tulpy. Samaññaphala jest jednym z pierwszych tekstów buddyjskich i właśnie tam ideę tulpy jako takiej możemy zaobserwować(pierwsze opisy czegoś co potem zostało zdefiniowane jako tulpa). Samaññaphala Sutta mówi o zdolności zdefiniowanej jako „manomāyakāya” czyli o „ciele przez umysł stworzonego”, które zostały skomentowane przez takie osobistości jak Patisambhidamagga i Visuddhimagga. Tą umiejętnością zdefiniowano takie zjawiska jak „bodhi” czyli podróżowanie do swer niebiańskich czy multiplikacjię Buddy przedstawioną w Divyavadana.
Tulpa została niejako „zaimportowana do naszej kultury przez niejakiego Wiliam’a Walker’a Atkinson’a (1862-1932) w dziele „Aura Człowieka” a potem rozwiną ją w dziele „Jasnowidzenie okultystycznych mocy”. Od tego miejsca myślokształty zaczęły się plenić na naszym kontynencie.
Tulpa jako taka wywodzi się jak widać mocno z ideologii duchowej buddyzmu i nie jest w żaden sposób opisana w praktykach przedchrześcijańskich czy wczesnochrześcijańskich europy.(co za tym idzie nie może być „zaimportowana” do tradycyjnych praktyk okultystycznych- oczywiście może być praktykowana lecz ta praktyka nie będzie mogła być zdefiniowana jako tradycyjna )
Teraz weźmy na patelnię słowo Egregor.
Pochodzenie : Greckie słowo ἑγρήγορος (egrigoros) oznaczające Obserwatora bądź bezczynnego.
Pierwsze opisy myślokształtu „egregor” pojawiły się w pracach Zakonu Złotego Brzasku i Zakonu Różokrzyżowców. I były niejako rozwinięciem spojrzenia na temat myślokształtu przez pana Atkinsona. Teraz w jaki sposób można tego naszego egregora opisać.
Zróbmy mały wywód bardziej stosując porównania które będą łatwiejsze do wyobrażenia dla zwykłego człowieka. Egregora można porównać do balonika. Balon ten jest nadmuchiwany przez „wiarę” wierzących. Jego siła i moc jest tożsama z wyznawcami. Czyli powiedzmy że mamy 100 wyznawców których wiara jest w stanie podnieść wykładniczo 1 wierny- 1KG to taki egregor będzie w stanie podnieść 100kg. Natomiast jeżeli mamy egregora z 50-siątką wyznawców których wiara jest w stanie podnieść wykładniczo 1 wyznawca-2kg egregor będzie w stanie podnieść również 100 kg. Egregor ma pewnego rodzaju formę i system zachowania czyli osobowość tworzoną przez wyznawców, czyli jeżeli 49 wyznawców będzie uznawać podmiot swojej wiary za blondyna o krótkich włosach a 51 wyznawców zdefiniuję go jako blond metala o długich kłakach sam egregor również będzie miał długie kłaki. Tak samo jest z jego zachowaniem. Wiara wyznawców definiuje jego schemat zachowawczy.
Teraz małe Q&A czyli pytania i odpowiedzi
Czy egrego może być zagrożeniem?
Oczywiście że może być zagrożeniem. Ale nie większym niż dajmy na to fortepian. Jak stoi w kącie to kuku nikomu nie zrobi ale jak się zbierze pięciu nieumiejętnych co go źle zwiążą i wciągać zaczną na trzecie piętro to biedny fortepian jest zagrożeniem i to sporym. A na poważnie Każdy egregor robi dokładnie to co uznaje za „prawidłowe i słuszne” jego wyznawcy. Jeżeli wyznawcy uznają że egregor w swym gniewie zniszczy zaatakuje bądź będzie solić mu dżem to tak egregor zacznie robić.
Czy egregor jest pasożytem.
Nie. Jest to naturalne zjawisko takie jak deszcz czy wiatr tylko w sferze duchowej.
Czy egregor może się podszywać pod świętych i duchy?
Generalnie to zanmienita większość modlitw do duchów i świętych oraz patronów odbierają i realizują właśnie egregory. Ponieważ jest duch i jest jego wyobrażenie ludzkie. Przykład? Azazel – kiedyś opiekun stad kóz w starożytnym Izraelu (nawet opisane jest że bóg każe mu złożyć ofiarę) Obecnie ? Kolejny upadły w demonologii
Jak długo może istnieć egregor.
Tak długo jak będą istnieć wyznawcy. Egregor przestaje istnieć z chwilą zniknięcia ostatniego wyznawcy. Jego miejsce zajmują inne projekcje naszej wspólnej świadomości.
Jak można wpłynąć na działania egregora?
Wpływając na wyobrażenia ludzi. Czy ktoś wyobraża sobie obecnie świętego Mikołaja w białym kożuszku zamiast czerwonym? Podziękujcie marketingowcom Coca&Cola
Czy egregor może ewoluować?
Oczywiście że może i ewoluuje zgodnie z ewolucją wiary swoich wyznawców. Jak wcześniej pisałem jest to byt całkowicie zależny od swoich wyznawców. Jak dobrze wiemy postrzeganie rzeczywistości zmienia się z wiekiem człowieka i perspektywą całego społeczeństwa. Tak samo jak możliwości człowieka jako gatunku jak i jednostki personalnej. Jeszcze 30 lat temu klasyczny polak myślał że posiadanie samochodu to forma luksusu, Obecnie nawet najbiedniejsze rodziny nierzadko posiadają samochód jako coś niezbędnego. Tak samo jest z egregorami. Podążają za tym jak funkcionuje społeczeństwo. Dosłownie podążają ponieważ są naszymi projekcjami. Bez nas egregory nie zaistnieją.
Czy egregora można wezwać?
Oczywiście że można wezwać. Najprostszym rytuałem wezwania egregora jest masowo powtarzany rytuał kościelny zwany Eucharystią gdzie wzywany jest „egregor przemienionego ciała Chrystusa i jego krwi”
Czy można zmaterializować egregora?
Nie nie można ponieważ jest to wyłącznie projekcja naszych umysłów.
Czy egregor działa tylko w zasięgu swoich wyznawców, czy może mieć wpływ na osoby zupełnie nie zainteresowane?
Egregor działa tam gdzie jego wyznawcy uznają że działa. Taka projekcja jest mocno uzależniona od tego jak postrzegają jego władzę i jego poletko – wyznawcy. Jeżeli wyznawcy nie znają jakiegoś aspektu natury to i sam egregor nie będzie miał tam wpływu.
Jak go (egregora) odróżnić od innych istot duchowych?
Taki byt będzie używał symboli słownych populistycznych czyli czegoś co się automatycznie kojarzy się nam z czymś co stało się symbolem czegoś innego… EE… dobra inaczej :P taki egregor św mikołaja będzie robił klasycznie „how how how” i będzie rozdawał prezenty bo tak go postrzegają ludzie którzy go znają. Nie będzie rozumiał n.p. idei przemocy i płaczu z prostego powodu Jest to egregor dzieci kojarzący się tym małym pędrakom z czymś miłym i z słodkim lizakiem. Koncepcie postrzegania jego wyznawców – dzieci nie obejmuje czegoś co jest nie miłe. Dla dziecka wszystko jest wyraziste i z jasno określonymi granicami. Taki n.p. egregor Jezusa z polski będzie białym ciemnym blondynem o umęczonej twarzy. Dlaczego? Bo tak się kojarzy polakom Jezus. Egregor nie jest czymś tajemniczym lecz … Sumą skojarzeń wszystkich ludzi w danym regionie bądź danej grupie społecznej. Taki byt jest niczym mniej i niczym więcej niż obrazem wspólnego postrzegania ludzi. Z własną świadomością, z własnymi ideami i własnymi celami lecz te wszystkie aspekty muszą się mieścić w perspektywie wyznawców. I to jest największe ograniczenie i sposób rozpoznania egregora. Że nie jest w stanie zrobić niczego więcej niż to w co wierzą jego wyznawcy.
Komentarze
Prześlij komentarz